Od kiedy jestem na protokole autoimmunologicznym nie łatwo jest o dobry deser bez glutenu, bez laktozy i bez jajek. Jednak moje łakomstwo do słodkości od czasu do czasu bierze górę nad rozsądkiem, wówczas szukam jakichś zdrowych przekąsek, najczęściej są to owoce. Ale ciasto do kawusi ( oczywiście z cykorii ) marzyło mi się od jakiegoś czasu, dlatego właśnie postanowiłam trochę poeksperymentować i tak właśnie powstało moje idealne ciacho, zdrowe i przepyszne. Polecam je również dla wszystkich, którzy nie są na diecie, u mnie cała rodzina spałaszowała mój deser do ostatniego okruszka :)
Jest mocno czekoladowe, wilgotne a zarazem o idealnej konsystencji, gruszki dopełniają całość.
Składniki:
wymiary blachy:23 cm
- 5 małych buraków wcześniej ugotowanych w skórkach i obranych
- 1 dojrzały banan
- 1 szklanka daktyli wcześniej namoczonych
- 1 i 1/3 szklanki mleka kokosowego
- 0,5 szklanki mąki kokosowej ( może być też mąka z migdałów ziemnych )
- 3 łyżki mąki z tapioki
- 2 łyżki mąki z siemienia lnianego
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek lub oleju kokosowego
- 5 łyżek kakao
- 2 łyżeczki cynamonu
- tabliczka gorzkiej czekolady bez cukru
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 dojrzałe gruszki
Wykonanie:
Do miski włożyć buraki, daktyle i banana, zmiksować wszystko na gładką masę blenderem.
Wlać do naszej masy mleko, olej i rozpuszczoną czekoladę, wymieszać.
W drugiej misce wymieszać wszystkie suche składniki: mąki, kakao, sodę, cynamon i połączyć wszystko z czekoladową masą.
Gruszki obrać, oczyścić z nasion i pokroić w podłużne paski.
Blachę wyłożyć papierem, przelać gotowe ciasto i na wierzch poukładać gruszki, lekko je dociskając.
Piec w nagrzanym piekarniku 160-180 st. C około 45 minut do suchego patyczka.
Po upieczeniu i ostudzeniu można ozdobić polewą czekoladową.
Przechowywać w lodówce, schłodzone smakuje najlepiej.
Smacznego!
Wygląda konkretnie! Ta wilgotność wnętrza bardzo zachęca :D
OdpowiedzUsuńJest pyszne, polecam 😃
Usuń