Tak jak myślałam, jest to ulubione mydełko używane w moim domu, testy tak wymagającej "komisji" jaką okazały się moje dzieci, przeszło pozytywnie.
Mimo iż nie dodałam żadnego olejku zapachowego do tego mydła, pachnie ono delikatnie naturalnie.
Skład:
- 200 g oleju rzepakowego
- 200 g oleju kokosowego
- 100 g oleju słonecznikowego
- 70 g oleju ze słodkich migdałów
- 200 g oliwy extra virgin
- 70 g oleju rycynowego
- około 3 łyżki płatków owsianych
- 120 g jogurtu naturalnego
- 140 g wody destylowanej
- 120 NaOH
Jogurt wcześniej zamrażam w kostkach i dodaję do wody a następnie do NaOH, całość robi się żółta, ale jest to normalne w przypadku dodania mleka.
Przy okazji płatków owsianych przypomniała mi się świetna, a zarazem prosta w wykonaniu maseczka, którą stosowała moja babcia:
łyżka płatków owsianych i trochę mleka lub jogurtu naturalnego, poczekać aż płatki zmiękną i nakładać na skórę na około 20 minut, po czym zmywać delikatnie masując, świetnie działa na zmęczoną, szarą cerę, łagodzi i nawilża.
Witam,
OdpowiedzUsuńZrobiłam wczoraj mydło na bazie jogurtu naturalnego. Zamrożone kostki jogurtu mocno mi się rozmroziły i jak wsypałam NaOH temperatura wzrosła do 52 stopni i nastąpiło takie rozdzielenie (na wierzchu biaława zawiesina, na dole żółtawo-brązowawa "woda"). Rano mydło miało nieprzyjemny zapach NaOH, mimo, że dodałam olejków eterycznych. Obawiam się, że zepsułam tę porcję mydła, gdyż jogurt nie był całkowicie zamrożony.
Czy miała Pani podobne przypadki? Najbardziej martwi mnie ten zapach...
Pozdrawiam,
Joanna Hińcza