Powidła śliwkowe z pomarańczą i przyprawami korzennymi- moja mała spiżarnia


Jak co roku o tej porze robię moje małe zapasy na zimę, jesień to pora zbiorów wielu pysznych owoców oraz warzyw i to właśnie jesienią powstaje u mnie najwięcej przetworów.
Dzisiaj chciałabym się podzielić z wami moim przepisem na powidła śliwkowe, ale troszkę inne niż zazwyczaj, bo z pomarańczą i przyprawami korzennymi.
Najlepsze śliwki na powidła to węgierki zbierane w październiku, wtedy są już bardzo dojrzałe i słodkie, żadne inne nie smakują jak węgierki :)
W brew pozorom wykonanie powideł nie jest takie trudne, natomiast trochę czasochłonne, ponieważ śliwki trzeba wysmażyć i to zajmuje kilka godzin, dzięki temu nie dodajemy sztucznych zagęszczaczy czy żelfiksów jak to jest zazwyczaj w kupnych powidłach.

 Przepis na powidła śliwkowe z pomarańczą:
 Składniki:
  • 5 kg śliwek węgierek 
  • 1 kg cukru
  • 5 sztuk pomarańczy
  • 2-3 łyżki przypraw korzennych zmielonych: cynamon, imbir, kardamon, gałka muszkatołowa, goździki
  • kandyzowane skórki z pomarańczy 
Wykonanie:
Śliwki umyć, oczyścić z pestek i przełożyć do dużego garnka, przykryć pokrywką do momentu aż puszczą sok, następnie odkryć i gotować na małym ogniu, co jakiś czas mieszając.
W tym czasie umyć i obrać pomarańcze, pokroić w plasterki, zasypać szklanką cukru i wysmażyć na małym ogniu.
Kiedy ze śliwek odparuje woda, można dodać pozostały cukier i przyprawy, smażyć jeszcze na małym ogniu aż zgęstnieje, na koniec dodać pomarańcza i startą skórkę, wymieszać dokładnie.
Gorące powidła przełożyć do słoiczków i dokładnie zakręcić, nie trzeba pasteryzować i gotowe :)
Nasze powidła idealnie nadają się do naleśników jak i do pieczywa na śniadanie.
Smacznego:)


3 komentarze:

  1. Powidła - pycha, kiedyś najczęściej smarowałam nimi naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie robię przetworów (i nie zacznę), ale chętnie zjadłabym naleśniki z takimi powidłami. Wyglądają świetnie i muszą być przepyszne

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Niebieskie migdały , Blogger