Świąteczny Piernik na piwie

Świąteczny Piernik na piwie


Święta coraz bliżej, zapachy przypraw korzennych połączone z kapustą, grzybami i pomarańczą unoszą się zapewne nie tylko w mojej kuchni i to właśnie w kuchni zaczyna się ten magiczny czas. Choć jest raz w roku i trwa tak krótko, nie sposób mu się oprzeć i puścić wodze kulinarnych fantazji. Gotowanie zbliża, do tego może być też świetną zabawą dla całej rodziny. Tak właśnie jest u mnie w domu, gotujemy, improwizujemy i bawimy się przy tym świetnie.
Nie wyobrażam sobie gwiazdki bez choinki, kolędowania, tradycyjnych potraw i oczywiście bez piernika.
Dzisiaj mam dla Was piernik, troszkę zwariowany, bo na piwie, a do tego bardzo aromatyczny, korzenny, po prostu boski. Zainspirowałam się przepisem Nigelli Lawson, która w sztuce gotowania jest dla mnie absolutnym guru. Troszkę zmodyfikowałam recepturę, dodałam mąkę orkiszową a zamiast syropu z melasy syrop klonowy.



Składniki:
  • 300 g mąki orkiszowej jasnej
  • 150 g masła
  • 200 g cukru trzcinowego muscovado
  • 250 ml piwa ( ja dodałam Pilsnera, w oryginalnym przepisie jest Guinness )
  • 300 ml śmietany
  • 2 jajka
  • 2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki mielonych goździków
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
Foremka: 30 x 20 cm

Wykonanie:
Masło, cukier, syrop, przyprawy włóż do rondelka, roztop na małym ogniu, na koniec dodając piwo, dokładnie wymieszaj.
Mąkę połącz z sodą , wsyp suche składniki do rozpuszczonej masy i mieszaj do momentu aż nie będzie grudek.
W drugim naczyniu ubij trzepaczką jajka ze śmietaną i wlej do tego masę piernikową, utrzyj wszystko na gładką masę.
Całość przelej do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, wstaw do nagrzanego piekarnika.
Piecz 45 min w temperaturze 170 st.C.
Upieczone ciasto jest wilgotne,  lśniące i lekko wyrośnięte.
Smacznego!


Wyjątkowy piernik marchewkowy- bez glutenu

Wyjątkowy piernik marchewkowy- bez glutenu


Właściwie jest to zmodyfikowane ciasto marchewkowe, z dużą ilością przypraw korzennych, suszonych śliwek, orzechów, migdałów, rodzynek.
Cukier zwykły zastąpiłam ciemnym brązowym, całość dopełnia smak migdałów, bo mąkę tradycyjną zastąpiłam migdałową. Nie kruszy się, jak to zazwyczaj bywa z ciastami bezglutenowymi, a za sprawą jabłek jest wilgotne....sami spróbujcie!


Składniki:
  • 0,5 szklanki cukru trzcinowego ciemnego
  • 4 jajka
  • 1 szklanka mąki migdałowej
  • 0,5 szklanki mąki ryżowej
  • 0,5 szklanki mąki z tapioki
  • 1 i 1/4 szklanki oleju słonecznikowego
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka cynamonu, 1 łyżeczka kardamonu i imbiru
  • 0,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich
  • 0,5 szklanki płatków migdałowych
  • 0,5 szklanki śliwek suszonych pokrojonych
  • 0,5 szklanki rodzynek
  • 2 szklanki marchewki startej na drobnych oczkach
  • 2 duże jabłka starte na grubych oczkach
Wykonanie:
blacha tortowa 23 cm
Jajka utrzeć z cukrem, dodać olej.
Mąki wymieszać razem, dodać przyprawy, proszek, sodę, wsypać całość do masy, wymieszać.
Na koniec połączyć wszystko z marchewką, jabłkami i bakaliami.
Całość przełożyć do blachy i piec około 40 minut w temperaturze 160- 180 stopni C.
Po ostudzeniu ciasto można ozdobić polewą czekoladową i oprószyć płatkami migdałowymi.
Smacznego!!!



Pyszne rogaliki śniadaniowe

Pyszne rogaliki śniadaniowe
Odkąd pojawiły się na śniadaniowym stole  produkcja chleba w naszym domu nieco zmalała, a do tego bardzo szybko się rozchodzą, niczym ciepłe bułeczki :) Rogaliki śniadaniowe: maślane, puszyste, z chrupiącą skórką i bardzo sycące, niebo w gębie. Przepis, który podaję jest podstawowy i można go modyfikować według uznania, np.dodając do rogali nadzienie.W moim przepisie używam mąki orkiszowej, ale możecie zastąpić ją pszenną.


Składniki:
  • 550g mąki orkiszowej jasnej
  • 2 jajka
  • 1 szklanka letniego mleka
  • 70 g masła roztopionego
  • 20 g drożdży
  • 2 łyżki cukru
  • 0,5 łyżeczki soli
  • sezam lub mak do posypania
Wykonanie:
Przesiać mąkę, dodać sól.
Roztopione masło wymieszać z jajkami.
Drożdże rozpuścić w mleku, dodać cukier i poczekać, aż rozczyn urośnie.
Masło z jajkami wlać do mąki, dodać rozczyn, wymieszać dokładnie i wyrobić ciasto.
Odstawić na 30 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na okrąg, można wyciąć kółko od dużego talerza, następnie wyciąć z ciasta równe trójkąty i formować z nich rogaliki, dokładnie rolując od większego brzegu.
Rogale układać na blaszce wyłożonej pergaminem, wierzch posmarować mlekiem lub żółtkiem i posypać makiem lub sezamem.
Odstawić do wyrośnięcia na około 20 min.
Piec w temperaturze 160- 180 st C 20 minut.
Najlepiej smakują jeszcze ciepłe, z konfiturą jagodową lub truskawkową.
Smacznego!

Idealne ciasto na lato- ptasie mleczko z owocami

Idealne ciasto na lato- ptasie mleczko z owocami
Kiedy nie mam pomysłu, czasu i zbytnio chęci, a spodziewam się gości, mam swój sprawdzony przepis na pyszny deser, który każdemu zawróci w głowie.Jak już wiecie lubię szybkie i sprawdzone przepisy, tym bardziej kiedy za oknami panuje trzydziestostopniowy upał.
Ciasto, które wam dziś proponuję nie wymaga pieczenia, ani specjalnego nakładu pracy, a smakuje i wygląda niesamowicie. Składników jest niewiele, a owoce latem są ogólnie dostępne.
Nasze ptasie mleczko możemy zrobić w blaszce okrągłej lub prostokątnej, ja czasem robię w naczyniu szklanym do tarty.

Składniki:
  • opakowanie biszkoptów
  • 200 ml śmietany kremówki 36 %
  • 2 galaretki agrestowe lub cytrynowe
  • 1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa
  • owoce: truskawki, maliny, borówki, jagody...do wyboru mamy wiele 
Przygotowanie:
Rozpuścić 2 galaretki agrestowe według przepisu na opakowaniu,następnie pozostawić do schłodzenia.
Ubić śmietanę i połączyć z lekko stężałymi galaretkami, zmiksować na gładką masę całość.
Blachę wyłożyć biszkoptami nasączonymi w herbacie.
Wylać nasze ptasie mleczko na biszkopty, na wierzch poukładać owoce i pozostawić w lodówce do całkowitego ścięcia.
W tym czasie przygotować kolejna galaretkę, schłodzić, następnie wlać na owoce.
Ciasto pozostawić w lodówce do stężenia, najlepiej na noc.
Jak już będzie gotowe możecie zaskakiwać swoich gości  niesamowitym kunsztem kulinarnym:)
Powodzenia!




Tarta szparagowa

       Tarta szparagowa
Jak tylko pojawiają się szparagi, zielone szaleństwo trwa na dobre w naszej kuchni, możemy je zajadać na okrągło w każdej postaci. Ostatnio wyjątkowo zasmakowała nam szparagowa tarta, oczywiście na cieście orkiszowym, zwykłej mąki już nie używamy, zakochaliśmy się w orkiszu.
Do naszej tarty oprócz szparagów czasami dodajemy szpinak lub cukinię, kto co lubi.
Cały przepis z początku wygląda dość skomplikowanie, ale jak już zrobicie to przekonacie się, że nie jest to takie trudne.

Spód do tarty:
  • 200 g mąki orkiszowej jasnej
  • 140 g masła miękkiego
  • 1 żółtko
  • sól
Mąkę przesiać z solą, dodać i pokroić masło.
Następnie żółtko, wymieszać wszystko i zagnieść ciasto.
Pozostawić w lodówce na około 15 minut.
W tym czasie możemy przygotować farsz do tarty.
Schłodzone ciasto rozwałkować na 25-27 cm średnicy, tak jak nasza forma do tarty.
Zostawić też rozwałkowany pasek ciasta na szerokość około 3 cm, na brzegi tarty.
Możemy to również zrobić ręcznie bez wałkowania.
Wyłożyć formę ciastem, nakłuć widelcem.
Ciasto można przykryć papierem i docisnąć fasolą, żeby nie opadły boki ciasta.
Piec 10 min w temperaturze 200 st.C, następnie ostrożnie ściągnąć papier i piec jeszcze około 5-8 minut, aż się troszkę zarumieni.

Farsz do tarty:
  • 2 pęczki zielonych szparagów
  • 4 jajka
  • 200 ml gęstej śmietany
  • 150 g sera żółtego startego na tarce
  • pieprz, sól, gałka muszkatołowa lub inne przyprawy według uznania.
Zielonych szparagów nie trzeba obierać, trzeba tylko odciąć zdrewniałe końcówki, ugotować ale nie za długo około 10 minut, najlepiej w specjalnym garnku do gotowania szparagów.
Jajka wymieszać dokładnie ze śmietaną i przyprawami, dodać ser.
Szparagi ułożyć na naszym upieczonym cieście, zalać masą i włożyć do piekarnika.
Piec około 30 minut w temperaturze 160-180 st.C
Najlepiej smakuje podane na ciepło, wierzch tarty można posypać świeżą rukolą.
A wy jakie macie ulubione pomysły na szparagi?
Smacznego!


Syrop z kwiatów czarnego bzu- zdrowy i smaczny

Syrop z kwiatów czarnego bzu- zdrowy i smaczny
Kwiaty bzu czarnego mają w sobie wielką moc, niestety wciąż niedoceniane w Polsce, za to w innych krajach to prawdziwy przysmak .Dlatego chciałabym wam w skrócie bliżej przedstawić walory zdrowotne i smakowe tej powszechnie występującej rośliny.
Czarny bez rośnie przy lasach, parkach, polach i łąkach, przeważnie na glebach bogatych w składniki odżywcze.
Bez kwitnie w maju i w czerwcu,kwiaty intensywnie pachną,  owoce to czarnofioletowe jagody, dojrzewające w sierpniu i wrześniu.

WSZYSTKIE CZĘŚCI W STANIE ŚWIEŻYM MAJĄ WŁAŚCIWOŚCI TOKSYCZNE, KTÓRE PODCZAS SUSZENIA LUB GOTOWANIA GINĄ.

Kwiaty bzu czarnego działają napotnie oraz wzmacniająco na drogi oddechowe, pomocne również przy katarze siennym.
Napar z kwiatów pije się w stanach gorączkowych, kaszlu, przeziębieniu i grypie.
Działa uszczelniająco  na  naczynia krwionośne poprawiając krążenie krwi.
Napar z kwiatów działa przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo na skórę oraz na oczy, przy zapaleniu spojówek, a także do płukania gardła.
Dojrzałe owoce bzu czarnego bogate są w witaminy A i C, oraz witaminy z grupy B, a także inne związki przyspieszające i ułatwiające usuwanie z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii.
Z owoców możemy przygotować pyszne soki, nalewki , a także wina bardzo dobre na zimowe przeziębienia.

Syrop z kwiatów czarnego bzu:
  • ok. 5 litrów kwiatów czarnego bzu
  • sok wyciśnięty z 5 cytryn 
  • 2 litry wody
  • 1-2 kg cukru
Wykonanie:
Kwiaty oddziel od gałązek, najlepiej nożyczkami.
Zalej wrzątkiem i odstaw na noc w chłodne miejsce.
Następnie przecedź przez sitko, dokładnie wyciśnij.
Dodaj sok z cytryn, oraz cukier, wymieszaj i zagotuj całość ( ale tylko do wrzenia, aż się cukier rozpuści ).
Gorący syrop przelej od razu do butelek lub słoików, szczelnie zakręć i pozostaw do ostygnięcia do góry dnem.
Przechowuj w chłodnym, ciemnym miejscu.
Cukier jest naturalnym konserwantem.
Syrop jest idealny jako dodatek do herbaty, ponczu lub lemoniady, wzmacnia smak i nadaje niesamowity aromat.Nawet z wodą gazowaną orzeźwia w gorące dni.
Wzmacniająco pijemy 2 łyżki syropu na noc, przy przeziębieniu częściej w ciągu dnia.

Polecam również świeże kwiaty czarnego bzu smażone w cieście naleśnikowym, absolutny rarytas!










Najszybsze ciasto drożdżowe z owocami

Najszybsze ciasto drożdżowe z owocami


Do tej drożdżówki nie trzeba mieć specjalnych talentów kucharskich, to ciasto z którym poradzi sobie nawet początkujący amator słodkości. Drożdżowe ciasta zazwyczaj trzeba ciężko wyrabiać, a potem czekać aż wyrosną. To ciasto samo rośnie bez wyrabiania, a składniki po prostu mieszamy w misce, wszystkie razem.
Najlepiej smakuje ze świeżymi owocami, których mamy pod dostatkiem w sezonie.
Ja używam mąki orkiszowej jasnej, ale można ją zastąpić zwykłą tortową.




Składniki:
  • 3 całe jaja
  • 0,5 szklanki cukru
  • 0,5 szklanki oleju
  • 1 szklanka letniego mleka
  • pół kostki drożdży ( 50 g )
  • 3 szklanki mąki orkiszowej jasnej
  • szczypta soli
  • owoce sezonowe ( truskawki, wiśnie, jagody, porzeczki itp.)
Forma: keksówka 30x15 cm
Do miski wbić jajka, dodać cukier, olej i wymieszać wszystko.
W osobnej misce zrobić zaczyn drożdżowy: wlać letnie mleko, pokruszone drożdże, łyżka mąki i cukru i odstawić na chwilę aż wyrośnie.
Kiedy zaczyn wyrośnie wlać go do naszej masy, wymieszać delikatnie, dodać powoli przesianą mąkę z solą.
Wszystko razem wymieszać i przelać do wysmarowanej tłuszczem formy.
Od razu włożyć do piekarnika i piec około 35 min w 160 st.C ,może być termoobieg ( jeżeli jest dużo mokrych owoców )
Smacznego!


Babeczki jogurtowe z rabarbarem

Babeczki jogurtowe z rabarbarem


W końcu doczekałam się wiosny, a wraz z nią nowych owocowych i warzywnych smaków.
Wśród tych wszystkich nowalijek jest i mój ulubiony rabarbar, którego nie mogło zabraknąć w kolejnym słodkim przepisie. Ostatnio tak pokochałam babeczki, że postanowiłam upiec z rabarbarem, ale tym razem przepis troszkę inny, bo na jogurcie i maśle. Dzięki czemu babeczki mają pyszny maślany smak.

Składniki:
  • 1 szklanka jogurtu greckiego lub naturalnego
  • 2 jajka
  • 0,5 szklanki cukru
  • 100 g masła
  • 2 szklanki mąki orkiszowej jasnej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • kilka gałązek rabarbaru drobno pokrojonego
  • cukier puder do posypania
Wykonanie:
Jajka utrzeć z cukrem, dodać roztopione i ostudzone masło.
Dodać jogurt,wymieszać i dosypać mąkę z sodą, wyrobić na gładką masę.
Ciasto nakładać do papierowych papilotek, a wierzch posypać rabarbarem i cukrem pudrem.
Piec w temperaturze 160-180 st C około 20 minut.
Najlepsze są jeszcze ciepłe :)
Smacznego!






Ciasto z fasoli- bez cukru i mąki

Ciasto z fasoli- bez cukru i mąki

 To idealne ciasto dla tych wszystkich, którzy dbają o linię, lubią słodycze ( tak jak ja) i nie potrafią sobie odmówić małego co nieco :) Zdrowa słodycz!
Ciasto fasolowe robi u mnie furorę, jest niesamowite w smaku, mimo, że jest z fasoli właściwie tego nie czuć.
Do tego jest bez cukru i mąki, wiec dietetyczne i zdrowe, możemy się zajadać nim do woli :)
W mojej wersji fasolowe brownie urozmaiciłam jabłkami,oraz bananami, dzięki czemu jest bardziej wilgotne i słodsze, jabłka można zastąpić gruszkami.



Składniki:
  • puszka fasoli czerwonej
  • 2 dojrzałe banany
  • 1 jabłko pokrojone w kostkę
  • 2 jajka
  • 0,5 szklanki oleju
  • 0,5 szklanki daktyli
  • 3 łyżki kakao
  • 0,5 łyżeczki sody
Wykonanie:
Forma 21cm x 11cm
Daktyle zalać ciepłą wodą, namoczyć , aż zmiękną, odcisnąć z wody i zblendować.
Fasolę dokładnie przepłukać na sitku, dodać zmielone daktyle i banany, całość zblendować na gładka masę.
Wbić jajka, wlać olej, dokładnie wymieszać, na koniec dodać kakao i sodę, ponownie wymieszać.
Naszą masę połączyć z jabłkami i przelać do małej foremki keksówki.
Piec w nagrzanym piekarniku około 30 minut w temperaturze 160-180 st.C
Uwaga! Po upieczeniu zostawić ciasto w formie do wystygnięcia, nie wyciągać, gdyż może się pokruszyć.
Najlepiej smakuje z polewą czekoladową, przepis tutaj .
Ciasto przechowywać w lodówce.
Smacznego!





Najlepszy sernik z brzoskwiniami

Najlepszy sernik z brzoskwiniami
Co roku obiecuję sobie, że przygotowania do Świąt zacznę wcześniej, żeby nie było na ostatnia chwilę. I jak co roku nie udaje mi się to, po raz kolejny jestem opóźniona :) W tej całej bieganinie przydałoby się wrzucić coś świątecznego na bloga. Dlatego też mam dla was dość szybki, a do tego sprawdzony i najlepszy przepis na sernik- dla tych którzy, tak jak ja są jeszcze spóźnieni :) W przepisie jest ser biały 3 krotnie zmielony, ale możecie go z powodzeniem zastąpić gotowym serkiem z wiaderka, zamiast brzoskwiń możecie dodać wiśnie lub rodzynki.


Składniki na ciasto:
forma 35x26 cm
  • 1,5 szklanki maki orkiszowej jasnej
  • 0,5 szklanki cukru pudru
  • 100 g miękkiego masła
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao
Wszystkie składniki wymieszać razem i zagnieść ciasto.
Podzielić na dwie części, jedną włożyć do zamrażarki, drugą rozwałkować i przełożyć do formy na ciasto.

Składniki na masę serową:
  • 1 kg sera białego
  • 5 jaj
  • 100 g miękkiego masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • puszka brzoskwiń
Wykonanie:
Ser biały zmielić w maszynce trzy razy.
Do masy serowej dodać cukier, masło i żółtka, utrzeć całość ( ja to robię w makutrze, starym sposobem)
Następnie dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać.
Ubić białka na sztywną pianę i delikatnie połączyć z masą serową.
Brzoskwinie pokroić w kostkę i połączyć z całością.
Całość wlać do blachy na nasz spód, następnie zetrzeć na tarce drugą połowę ciasta z zamrażarki i posypać wierzch sernika.
Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 40 minut w temperaturze 160-180 st.C
Smacznego kochani!

Nieziemskie muffinki z chałwą

Nieziemskie muffinki z chałwą


Muffinki można robić na wiele sposobów: na słodko, na słono, pikantnie, z owocami, z warzywami, bezglutenowo, dietetycznie, fit itd... Do tego raczej są nieskomplikowane w wykonaniu. Oprócz smaku również prezentują się niebanalnie na naszym stole, kuszą kolorami i wzorami. Dlatego właśnie wszyscy kochamy muffinki :)
Dziś mam dla was przepis na babeczki z chałwą i żeby nie było zupełnie słodko i niezdrowo, dodałam mąkę kokosową i orkiszową, oraz nasiona chia :)
A wy jakie macie pomysły na muffinki? Wolicie na słodko czy słono?




Składniki:
  • 1,5 szklanki mąki orkiszowej
  • 0,5 szklanki mąki kokosowej
  • 3 jajka
  • 0,5 szklanki cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 0,5 szklanki oleju
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki nasion chia
  • 1 opakowanie chałwy 
Wykonanie:
Jajka ubić z cukrem na gładką  masę, dodać mleko i olej.
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i dodawać powoli do masy, na koniec wymieszać z nasionami chia.
Połowę ciasta przelać do foremek, do każdej foremki ułożyć kawałek chałwy ( około łyżeczka) i zalać drugą połową ciasta.
Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 20 min w temperaturze160-180 st C.
Smacznego kochani!




Chleb bezglutenowy dla leniwych

Chleb bezglutenowy dla leniwych

Uwielbiam ten chlebek, jest smaczny jak na bezglutenowy, a do tego pozostaje w miarę świeży i nie kruszy się drugiego dnia, co niestety jest zmorą bezglutenowego pieczywa. Wykonanie jest proste, a składników niewiele. Możemy zrobić wersję z pomidorami suszonymi, śliwkami, żurawiną, orzechami,dynią itp.To już zależy od was co lubicie. Mi osobiście pomidory bardzo przypadły do gustu :) Na zdjęciach wersja z pomidorami oraz bez, ze słonecznikiem i sezamem.


Foremka na chleb: 21 x 11 cm

Składniki:
  • 200 g mąki gryczanej
  • 2 łyżki siemienia lnianego
  • 1 i 1\4 szklanki ciepłej wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 15 g drożdży
  • 3-5 suszonych pomidorów (lub innych dodatków, według uznania)
Wykonanie:
Wszystkie suche składniki wymieszać ze sobą w misce, dodać pokruszone drożdże.
Zalać ciepła wodą, wymieszać dokładnie.
Pomidory pokroić w miarę drobno, dodać do ciasta (w wersji bez pomidorów: ziarna lub inne dodatki)
Całość przelać do posmarowanej tłuszczem foremki i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po około 20 minutach, jak już ciasto wyrośnie, włożyć do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze 160-180 st.C około 20-30 minut.
Smacznego!





Zimowe fotostory

Zimowe fotostory



Zima jeszcze się nie skończyła, a już wiosna wkrada się powoli do naszego świata. I tak jakoś na przedwiośniu wzięło mnie na wspomnienia tej naszej zimy, wcale nie takiej strasznej jak się okazało. To prawda, to pora roku, która ciągnie się miesiącami,  długimi wieczorami, zawiejami śnieżnymi, a czasem chlapą pośniegową i mega korkami gdy oblodzi ulice. Ma też swoje piękne, śnieżne i mroźne strony, bajeczne krajobrazy i kolory jakich nie zobaczymy inną porą roku. Zabawy na śniegu, lepienie bałwana i rzucanie śnieżkami, narty i łyżwy, zjeżdżanie na sankach, a nawet wędkarstwo na lodzie czy kąpiele w lodowatym Bałtyku ( dla tych bardziej nakręconych ;)). No i jak tu jej nie wspominać dobrze i ciepło?
Dziś powracam do zimowych widoków na moich fotografiach. Co prawda nie są to Tatry czy Alpy, ale przyroda, która otacza nas na co dzień. Takie spacerowe fotostory ;)
A jak wy wspominacie zimę? Równie ciepło jak ja ;)















Brownie jaglane dla zabieganych

 Brownie jaglane dla zabieganych

Kolejne z serii zdrowych i szybkich słodyczy- jaglane czekoladowe. To propozycja dla wszystkich, którzy nie mają czasu na krzątanie się w kuchni. Przepis dość łatwy, a składniki raczej ogólnie dostępne pod ręką. Efekt końcowy zaskoczy najbardziej wybredne gusta, proste i smaczne, cała filozofia :)

Składniki:
  • 2 szklanki płatków jaglanych
  • 2 jajka
  • 0,5 szklanki daktyli
  • 3 łyżki miodu
  • 0,5 szklanki jogurtu
  • 0,5 szklanki kakao
  • 1/3 szklanki oleju
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 0,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich
Wykonanie:
Płatki jaglane zalać wrzątkiem i odstawić, aż spęcznieją.
Daktyle umyć i zalać ciepłą wodą, aż zmiękną, następnie odcisnąć dokładnie z wody i zblenderować na gładką masę.
Jajka ubić z miodem, dodać jogurt, potem wlać olej, wymieszać.
Do masy dodać płatki jaglane, daktyle, kakao i proszek do pieczenia, a na koniec orzechy.
Całość przekładamy do blachy o wymiarach 30 cm x 20 cm.
Piec w temperaturze 160 st C około 40 min.
Po upieczeniu i przestudzeniu można ciasto posmarować lekko miodem i posypać pokruszonymi orzechami lub płatkami migdałowymi .
Smacznego!




Śledzik

Śledzik

Tłusty czwartek już za nami. Niestety, bo ja mogłabym częściej takie słodycze zajadać :) Ale pozostał nam jeszcze śledzik na ostatki. Co prawda wolę słodszą stronę karnawału. Śledzik to początek postu i koniec karnawału, czyli wszystko co dobre kiedyś się kończy :) Nie koniecznie, mam dla was przepis na śledzie, które każdemu zamieszają w kubkach smakowych, to fantazja smaków i kolorów.
Oryginalna receptura pochodzi od mojej Cioci Agnieszki i w zasadzie nic w przepisie nie zmieniałam, no prawie :)

Składniki:
  • 0,5 kg śledzi a'la matias
  • słoiczek suszonych pomidorów w oleju ( proponuję z dodatkiem żurawiny) 
  • słoiczek oliwek zielonych, mogą być czarne
  • 2 cebule
  • pęczek natki pietruszki
  • kolorowy pieprz w ziarnach
  • olej słonecznikowy
Sposób wykonania:
Śledzie dokładnie wypłukać, następnie wymoczyć w wodzie, kilka razy zmieniając wodę, żeby pozbyć się nadmiaru soli.
Cebulę pokroić drobno w kostkę, lekko posolić, aby skruszała.
Pomidory wyciągnąć z zalewy i pokroić w paski.
Oliwki pokroić na połówki.
Pietruszkę również poszatkować drobno.
Śledzie pokroić na mniejsze kawałki, dodać cebulę, pomidory, oliwki, pietruszkę, oraz żurawinę z pomidorów.
Wszystko razem wymieszać, doprawić pieprzem i posypać kolorowymi ziarenkami, a na koniec dodać olej, według upodobania.
Przełożyć całość do dużego słoika i pozostawić w lodówce przynajmniej na noc, żeby śledzie przesiąkły wszystkimi składnikami.
Nasz Śledzik nie tylko wygląda pięknie i kolorowo, w przeciwieństwie do innych śledziowych sałatek, ale i smakuje wybornie:)
Smacznego!



Copyright © 2016 Niebieskie migdały , Blogger